Spersonalizowana bajka i bliźniaki? To się da zrobić!
Bliźnięta – czasem takie same, czasem zupełnie różne. Jednak od lat bliźnięta fascynowały ludzi. Dlaczego? Co jest w nich takiego wyjątkowego? Czym różnią się od rodzeństwa z niewielką różnicą wieku lub, po prostu, wychowanego na bardzo zżytych ze sobą ludzi? Do takich rozważań skłoniła mnie bajkowierszowniowa książeczka, którą całkiem niedawno pisałam na zamówienie. A była to właśnie spersonalizowana bajka dla bliźniaków. Zatem, przed Tobą trochę pseudonaukowej paplaniny i urocza bajka spersonalizowana o dwóch małych chłopcach.
Fenomen natury, czyli garść faktów
Jak zapewne pamiętasz z lekcji biologii, bliźnięta mogą być jednojajowe lub dwujajowe. Te pierwsze rodzą się w wyniku podziału jednej komórki jajowej zapłodnionej przez jeden plemnik. Do przyjścia na świat tych drugich potrzebne są dwie komórki jajowe i dwa plemniki.
Bliźnięta jednojajowe zawsze są tej samej płci i są niemal identyczne – mają nawet taki sam materiał genetyczny. Z bliźniakami dwujajowymi jest inaczej – te bywają różnej płci i często mocno się od siebie różnią (mają też inny materiał genetyczny).
Takie same, ale inne
Są jednak pewne cechy zwane biometrycznymi. Pozwalają nam odróżniać ludzi od siebie i dzieje się tak nawet w przypadku bliźniąt jednojajowych. Takimi cechami są linie papilarne, a także … nasz głos.
Więź – zwykła czy niezwykła?
A co z aspektem bardziej uczuciowym? Tyle się mówi o niezwykłej więzi między bliźniętami. Jeden się uderzy, a drugiego zaboli. Czy jest w tym, choć ziarnko prawdy?
Faktem jest, że na temat bliźniąt, zwłaszcza jednojajowych, przeprowadzono mnóstwo rozmaitych badań. Jeden z ciekawszych i bardziej słynnych przypadków bliźniaków myślących, czujących, a nawet żyjących w niemal identyczny sposób opisał psycholog z Uniwersytetu w Minnesocie – Thomas Bouchard. Badał on rozdzielone pary bliźniąt i porównywał ich żywoty. Te najsłynniejsze bliźniaki to Jim Lewis i Jim Springer, urodzeni w 1939 roku w Piqua, w stanie Ohio, USA. Media nazwały ich “Jim Twins”. Chłopcy zostali rozdzieleni tuż po narodzinach i przez 39 lat nie wiedzieli o swoim istnieniu. Każdy z nich wychował się w innym mieście, ale, co zaskakujące, ich życie potoczyło się tak samo! Podobieństwa dotyczą choćby tego, że obaj w dzieciństwie przygarnęli psa i obaj nazwali go tak samo. Co więcej, obaj ożenili się z kobietami o tym samym imieniu, rozwiedli się, ponownie się ożenili i znowu ich wybranki miały tak samo na imię. Nadali też swoim dzieciom takie same imiona (każdy miał dwóch synów). A oprócz tego mieli takie same przyzwyczajenia i lubili te same rzeczy.
Czy to magia? Okazuje się, że nie, ponieważ umysły bliźniąt jednojajowych nadają na tych samych falach – bardziej naukowo mówiąc, mają bardzo podobne EEG mózgu, a to za sprawą (przynajmniej według dr Nancy Regal z Centrum Badań nad Bliźniakami w Fullerton, Kalifornia, USA) wpływu identycznych genów na wygląd fal mózgowych. I to właśnie ma odpowiadać za wzajemne przeżywanie, np. gdy jedno z bliźniąt coś boli, drugie czuje, że coś jest nie tak. Taka telepatia. To co, dość już nauki?
Ale, że mają być takie same czy nie?
Nie raz widzieliście identycznie ubrane bliźniaki, prawda? Zwłaszcza gdy są małe, wyglądają tak uroczo. Ale czy to aby na pewno jest dla nich dobre? Według niektórych psychologów niekoniecznie.
Chodzi o to, by nie zaburzać poczucia indywidualności dzieci. Choć wyglądają podobnie, każde z nich jest inne i ma prawo takie być. Oczywiści, dzieciaki często same dążą do takiej jednakowości, choćby dla żartu, by zwieść otoczenie. Z tym, że powinny mieć wybór. Podobnie jest z rodzeństwem, które dzieli różnica wieku. Dajmy im szansę na bycie sobą i rozmawiajmy z nimi, podkreślając, że każde jest wyjątkowe na swój własny sposób.
Spersonalizowana bajka dla bliźniąt? Czemu nie!
Spersonalizowane bajki o Twoim dziecku są świetnym sposobem, by zobrazować mocne strony każdego dziecka (oczywiście, dorosłych dotyczy to w tym samym stopniu!). Można w nich też poruszyć istotne dla nas zagadnienia, a nawet problemy, z którymi borykają się dzieci. Na przykład wzajemne relacje między rodzeństwem. Czytając dzieciom taką spersonalizowaną bajkę, otwieramy sobie drzwi do rozmów na ważne tematy. Dzieciaki chętniej włączą się w dyskusje, chętniej się otworzą, jeśli zobaczą się w książce, zwłaszcza gdy będą odgrywać w nich główne role!
Czy w takim razie książka dla bliźniaków (albo dla rodzeństwa) powinna być wspólna? Może, ale absolutnie nie musi. Bajkowierszownia ma na to rozwiązanie. Można zamówić dwie książeczki, w których bajka będzie ta sama, z małymi różnicami – pierwsze skrzypce będzie grało to z dzieci, dla którego będzie dana książka. Mogą się różnić, np. zdjęciem na okładce, tytułem i tak dalej.
U Stasia i Antosia, którzy na prośbę cioci przeżywali kosmiczną przygodę, tak właśnie zrobiłam. I wyszło bardzo fajnie. Choć chłopcy są jeszcze mali, kiedy trochę podrosną, każdy z nich będzie mógł się cieszyć swoją własną spersonalizowaną bajką!
Taką (lub zupełnie inną) bajkę możesz zamówić, wypełniając formularz zamówieniowy lub pisząc albo dzwoniąc do mnie. 🙂
zdjęcia: Getty Images Pro, freepik.com